Sybin to jedyne rumuńskie miasto, jakie zwiedziliśmy. Jest urocze. Najbardziej spodobały się nam dwie rzeczy. Pierwsza to tzw. "oczy miasta", czyli typowe dla tego miejsca okna w dachach pokrytych ceglaną dachówką.
Druga to patia kamienic widoczne przez bramy wychodzące na ulice starego miasta.
No a poza tym ładny Rynek.